wtorek, 19 sierpnia 2014

Wywiad z...Kofi!

Heloł!


Dziś nie będzie jak zwykle stylizacji, tylko wywiad!

Wywiad będzie z graczką którą pewnie znacie, a mianowicie Kofi.
No to może bez zbędnego (według mnie) wstępu, przejdźmy do wywiadu:
(K-Kofi, J-Ja.)

J.Witaj Kofi!
K.Witaj Diano! Bardzo się cieszę, że mogę odpowiedzieć na parę pytań.
J.Ja też się ciesze że mogę zadawać pytanie takiej graczce jak Ty.
Od kiedy grasz na MSS?
K.Myślę, że przedstawienie daty będzie trochę nudne, więc urozmaicę odpowiedź na to pytanie. Na jednym ze stardollowych blogów pojawił się konkurs partnerski, właśnie gry mysuperstyle i stardoll. Postanowiłam zabawić się w ubieranie innej lalki niż tej stardollowej i założyłam konto. Udało mi się zdobyć 2 miejsce i dzięki temu jestem tutaj od marca. Moje pierwsze osiągnięcie zmotywowało mnie do dalszej zabawy w tejże witrynie
   J.O, też jestem z pewnego bloga ;). Z czego/kogo czerpiesz inspiracje projektując? (robisz to ślicznie)
K.Nie spodziewałam się pytania o projektowanie, bo mimo tego, że próbuję, nie czuję się blisko związana z tą dziedziną. Jak chcę zaprojektować jakieś ubranko, to szukam zazwyczaj stron, na których zamieszczone są przeróżne inspirujące outfity, stamtąd pobieram przykładowy obrazek, na którego podstawie bazuję. Wiele rzeczy udało mi się narysować z głowy. Póki co nie czuję się na siłach, aby projektować, ale kiedyś postaram się, aby faktycznie wychodziło mi to co najmniej ładnie.
J.Czy czujesz się popularna?
K.Nie jestem osobą, która się wywyższa, dlatego nie chcę mówić tego otwarcie o popularności i wielkiej sławie, ale owszem, czuję, że moja postać w grze jest rozpoznawalna. Mam bardzo krótki i charakterystyczny nick, który wpada w oko, poza tym mam kilka osiągnięć w grze, chętnie się udzielam i jest mnie pełno. Bardzo często też dodaję stylizacje, co dla wielu może być inspirujące. Działam w "fachu" nie od dziś, a ok. 7 lat, więc nauczyłam się, jak dbać o swój wizerunek w sieci. Zawsze zależy mi na tym, aby pokazać się od najlepszej strony!
J.Wyobrażasz sobie życie bez MSS?
K.Oczywiście, że tak. Jak dla mnie gry internetowe, a nawet ogólnie gry, są tylko zabijaczem czasu. Mogłabym pobiegać, wyjść na spacer, jeździć na rowerze. Jak dla mnie to wspaniała rozrywka, jednak łatwiej jest otworzyć laptopa, wystukać adres strony i świetnie się bawić. Bardzo lubię to co robię, jest to dla mnie rodzaj pasji, jednak można bez tego żyć.
J. Ostatnie pytanie: Za co lubisz MSS?
   K. Uwielbiam tę witrynę za to, jaki panuje tutaj klimat - jest swojsko i przytulnie. Podoba mi się bezpośredni kontakt z administracją, że nikt nie księżniczkuje, jest wolność słowa i wzajemny szacunek. Nie ma tutaj osoby, której z całego serca nie lubię, bo nawet jeśli dojdzie do nieprzyjemnej wymiany zdań, konflikt kończy się z klasą. Poza tym, panuje tutaj porządek i każdy liczy się ze zdaniem innych. Mało tego bardzo przypodobałam sobie grę ze względu na to, że wszystko co tu jest robione, jest z pasją, zaangażowaniem i miłością do wirtualnych postaci. Każdy projekt, każda nowa funkcja są tworzone z myślą o graczach i w pełni dostosowane do możliwości. Warto jeszcze wziąć pod uwagę to, że gra jest naprawdę tania. Administracja wzięła pod uwagę fakt, iż grają tutaj użytkownicy w większości niepełnoletni, których nie stać na drogie doładowania. Widzę same plusy przebywania tutaj i każdemu z całego serca polecam My Super Style.
J.Dziękuje za bardzo miły wywiad. (Teraz możesz kogoś pozdrowić. :D
K.Ja również dziękuję za wywiad! Jeśli mogę, to chciałabym pozdrowić całą kochaną Alpakę, tj. Liquid Sky, Karolay, Antipathetiic oraz NorthernLights, którzy często budzą mnie rano spamem na konferencji GG, Króliczka, Mihała, Kropkę i całą administrację, która ciężko pracuje na nasze zachcianki, oraz wszystkich graczy, tych nowych i starych za to, że jesteście tacy wspaniali!
 Czekajcie na kolejne artykuły.
Do zobaczenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz